Kotlet schabowy i ziemniaczki

Mieszkałem przez kilka lat za granicą i będąc tam marzyłem tak naprawdę o jednej rzeczy i było to typowy polski obiad. Mówiąc typowy mam na myśli tutaj ziemniaki, surówka i oczywiście kotlet schabowy, którego tak bardzo brakowało mi na obczyźnie. Dwa dni po powrocie do kraju postanowiłem, że ugotuję sobie upragnione jedzenie i czym prędzej ruszyłem po niezbędne składniki. W jednym z dużych marketów dostałem wszystko czego potrzebowałem i po godzinie już byłem w kuchni z nożem w ręku. Zacząłem od pocięcia schabu i potłuczenia go na cztery duże kotlety, które następnie odpowiednio zapanierowałem według przepisu mojej mamy. W międzyczasie obrałem ziemniaki i zacząłem je gotować. Jako dodatek postanowiłem, że przygotuję surówkę z kiszonej kapsuty, która idealnie będzie uzupełniać całość. Z tym poszło mi bardzo szybko i już mogłem wrzucać na rozgrzany olej mięso. Smażenie kotletów zajęło mi kilka minut w sam raz by móc wyjąć ugotowane ziemniaczki. Ziemniaki lubię jeść w całości dlatego ich nie ubijałem, zamiast tego posypałem je świeżym koperkiem. Takiego obiadu było mi trzeba, nie raz o nim myślałem a dopiero teraz wylądował na moim tależu, coś niesamowitego. Nie ma lepszej rzeczy na świecie niż dobrze przygotowany kotlet schabowy.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>